Najnowszym i bardzo skutecznym urządzeniem naszej Policji, służącym do szybkich testów na spożycie alkoholu przez kierowców jest AlcoBlow. Przypomina latarkę z lejkiem na końcu zamiast żarówki. W odróżnieniu od typowego alkomatu nie wymaga użycia jednorazowego ustnika. Kierowca z bliskiej odległości dmucha przez 5 sekund i po chwili zapala się odpowiednia kontrolka. Pozwala to w krótkim czasie przebadać dziesiątki kierowców.
Jeden z mieszkańców Gorzowa Wielkopolskiego, badany tym urządzeniem, ma jednak wątpliwości natury higienicznej. Uważa, że podczas akcji badania trzeźwości może dojść do zarażenia kierowców nagromadzonymi w lejku wirusami i bakteriami. I być może ma rację. Sprawa została zgłoszona do Sanepidu. Inspektorzy poprosili o wyjaśnienia komendanta lubuskiej policji. O problemie zawiadomili również głównego inspektora sanitarnego w Warszawie i państwowego inspektora sanitarnego MSW. Czekają na odpowiedź.
