Na łamach Journal of the American Medical Association ukazało się opracowanie, poświęcone zaleceniom co do częstości wykonywania przesiewowych badań densytometrycznych. Jak wiadomo, wskaźnik utraty masy kostnej określony w kolejnych pomiarach jest czynnikiem ryzyka rozwoju osteoporozy, ale optymalne odstępy pomiędzy tymi pomiarami nie zostały do tej pory jasno określone. Jest to o tyle istotne, że po ukończeniu 50 roku życia niemal połowa kobiet doświadczy złamania osteoporotycznego, któremu można by zapobiec. Niektórzy lekarze zalecają wykonywanie badań co dwa lata, ale w ostatnich artykułach sugerowano, że odstępy pomiędzy kolejnymi pomiarami powinny być zależne od wyjściowej wartości BMD (Bone Mineral Density).
Wiele czynników ryzyka złamań u kobiet po menopauzie jest niezależnych od gęstości kości. Najważniejszym z nich jest wiek. Mało tego, połowa złamań zdarza się u kobiet z prawidłową gęstością kości lub osteopenią. Stąd też wskaźnik T-score nie jest optymalną metodą określania wskazań do leczenia. Lekarze rekomendują rozpoczynanie terapii na podstawie oceny dziesięcioletniego ryzyka złamania za pomocą kalkulatora FRAX® (WHO Fracture Risk Assessment Tool). Zaznaczają przy tym, że potencjalne korzyści z leczenia należy zawsze zestawić z ryzykiem działań niepożądanych leków, jak np. martwica żuchwy czy atypowe złamania kości udowej.
Podsumowując, w przypadku prawidłowego wyniku densytometri lub łagodnej osteopenii i niskiego ryzyka złamania kolejna densytometria jest wskazana za 5-10 lat. W przypadku bardziej zaawansowanej osteopenii lub wyższego ryzyka złamania (ale jeszcze bez wskazań do farmakoterapii) badanie należy powtórzyć po 2 latach. Oczywiście, odstępy te mogą ulec stosownej modyfikacji w zależności od wieku pacjentki, indywidualnych czynników ryzyka i wyjściowego wskaźnika gęstości kości.
Obecnie istnieje możliwość wykonania bezpłatnych badań densytometrycznych w ramach umowy partnerskiej z ośrodkiem krakowskim. Zapraszam do mojego gabinetu.